To jest czas, gdy Polska jest jednogłośna: Kochamy Murale! Liczba murali wzrasta (szacujemy), że nawet o 1000%. Widzicie w swoich miastach więcej murali? Zwracacie na nie uwagę? Nas ten trend bardzo cieszy.
Grupa RW to polska firma, a MalujemyMurale.pl to projekt, który ma tylko jedno zadanie – oczywiście: malowanie murali! W naszym muralowym teamie są najlepsi projektanci, artyści, którzy tworzą spektakularne działa dla niezwykłych firm.
Piszesz do nas: „Chcę mural!”, a my już wszystkim się zajmujemy! Mamy doświadczenie w pracy zarówno z dużymi korporacjami, jak i start-upami i NGO-sami. Lubimy ludzi, więc naturalnie tworzymy wspólnie niezapomniane projekty.
Murale reklamowe
Gdy malarze biorą pędzle i malują ręcznie logo marki, a do tego każdy element projektu dopracowują w każdym milimetrze, to wiemy, że ta kamienica staje się piękniejsza, a ulica już nie będzie taka sama. Potrzebujemy kolorów. Murale reklamowe nabierają innego wymiaru, zyskują artystyczną odsłonę. Zdecydowanie więc każda firma na świecie powinna mieć chociaż jeden mural, i to najlepiej antysmogowy, ekologiczny, który redukuje szkodliwe tlenki azotu. W czasach, które są mniej łatwe, sztuka napawa optymizmem.
Przykłady murali reklamowych
Mural Wrocław
Lidl. 20-lecie
Mural Warszawa
Allegro
Mural Kraków
Luxoft
Mural Warszawa
SII Polska
Mural na ścianie budynku
Zamknij oczy. Otwórz oczy. Gdy stoimy na rusztowaniach z pędzlami w rękach bardzo często podchodzą do nas okoliczni mieszkańcy przypatrują się naszej pracy, ale też cieszą się, że ich okolica będzie piękniejsza. To miłe, gdy mural, który tworzymy, traktują jak swój własny. Robią zdjęcia, wysyłają bliskim, publikują na swoich social mediach. A kawa z mieszkańcami zawsze smakuje wybornie.
Muralowy Vibe
Jeśli przeanalizujemy, co my – jako zwykli Kowalscy – możemy zrobić, by poprawić komfort życia w miastach, to zadanie nr 1: dbaj o okolicę, w której mieszkasz. Murale przemieniają poszarzałe elewacje w dzieła sztuki.
Prawdziwa Muralowa Galeria
Ciekawym projektem, na których chcielibyśmy zwrócić Państwa uwagę, jest projekt Fundacji EcoEvolution.org Galera Czystej Sztuki. Można zgłaszać ściany, na których chcecie, by powstał mural (oczywiście po konsultacji ze swoją wspólnotą, przed malowaniem muralu, wszystkie niezbędne formalności są dopilnowane).
Jak powstaje mural?
“Chcę mural!”, czyli ta najważniejsza decyzja.
Jaki to będzie mural?
Wszystko zależy od tego, czy jest już gotowy projekt? Jeśli nie, to nasze studio kreatywne przygotowuje sesję strategiczną i z wielką radością współtworzymy lub tworzymy projekt muralu.
Gdzie malujemy mural?
Tu do wyboru są dwie ścieżki. Możemy go namalować na jednej ze specjalnie do tego celu przygotowanej ścianie (Grupa RW jest właścicielem kilkudziesięciu takich ścian w całej Polsce) albo (tak jak np. w przypadku projektu Galeria Czystej Sztuki), możemy poszukać dedykowanej ściany. Obie ścieżki są skuteczne. W przypadku pierwszej wszystkie formalności są już dopełnione, ściany do namalowania muralu, są więc dostępne od ręki. Gdy pozyskujemy nową lokalizację, wtedy trzeba założyć, że taki proces może trwać do miesiąca do kilku miesięcy.
Jak długo malujemy mural?
Od kilku do kilkunastu dni. Tu oczywiście znaczenie ma wielkość ściany. I też techniczne właściwości – czy możemy rozłożyć rusztowanie, czy raczej malujemy z podnośnika. I oczywiście znaczenie ma szczegółowość projektu. Najbardziej wymagające są projekty fotorealistyczne, gdzie nie tylko kolory, ale cieniowanie projektu nadaje mu tego extra twistu, który powoduje, że jak patrzymy na mural, to mamy wrażenie, że naprawdę jesteśmy, np. na Maderze.
Czytelniku, mamy przeczucie, że niedługo się poznamy i coś razem zmalujemy. Malujemy murale codziennie, w całej Polsce, i widzimy, że logistyka jest tak samo ważna, jak cudne projekty i utalentowani artyści – malarze. Do zobaczenia na jednym z rusztowań!
A już dziś można śmiało kliknąć: “Chcę mural!”. Przycisk przeniesie do krótkiego formularza, gdzie pytamy np. o to, czy jest gotowy projekt, czy chcecie Państwo mural EKO, czy klasyczny, a może np. z wiankiem polnym, jak zrobiła to Polska Organizacja Turystyczna, albo z neonem. Do napisania!